Gdy przeprowadziliśmy się do nowego lokum, bardzo ważne było dla nas osiągnięcie we wnętrzu harmonii i wizualnego spokoju – mimo dwójki dzieci, psa i kota… a może zwłaszcza dlatego;)
Zadbaliśmy o wiele ekologicznych rozwiązań przy budowie domu. Zainstalowaliśmy kolektory słoneczne, odzyskujemy ciepło dzięki rekuperacji, zbieramy deszczówkę, mamy oczyszczalnię, a nawet zielony dach:) Dobieraliśmy drewniane drzwi, podłogę, schody, moje wygrzebane meble i drobiazgi (#ukochaneupolowane), rośliny, kafelki, a nawet włączniki świateł…
Wiedziałam już wtedy, że nie chcę wyposażać domu pstrokacizną i plastikowymi akcesoriami.
Sukcesywnie, pozwalając starym dokonać żywota, wymieniałam wszelkie przybory do sprzątania na takie, które są minimalistyczne, ekologiczne, trwałe i po prostu ładne.
Wiele z naszych produktów to przedmioty od rodzimych wytwórców, wykonywane tradycyjnymi technologiami i wykorzystujące naturalne surowce.
Chcemy, aby rzeczy codziennego użytku, które każdy z nas ma i używa – czy to szczoteczka do zębów, zmiotka, szczotka do mycia naczyń – umilały dbanie o siebie i o dom oraz upiększały przestrzeń, nie musząc wstydliwie chować się w szafkach.
Proste, estetyczne, ponadczasowe drewno zajmuje u nas w domu szczególne miejsce… aby zawsze móc odpukać w niemalowane… Na szczęście!